Nieuczciwy pracownik zdemaskowany przez pracodawcę i policjantów
Zaniepokojony pracodawca postanowił podzielić się swoimi podejrzeniami z policjantami na wrocławskim Grabiszynie. Przekazał im informacje dotyczące dziwnych ogłoszeń, gdzie natknął się na oferty dotyczące możliwości zakupu lamp, których sprzedażą sam się trudnił.
Do Komisariatu Policji Wrocław-Grabiszynek przyszedł mężczyzna, który na co dzień zajmuje się sprzedażą mebli i innych produktów będących częścią wyposażenia domowych wnętrz. Wyjątkowe jest to, że przedmioty sprzedawane przez właściciela sklepu meblowego, nie powinny być dostępne w innych miejscach w Polsce, z uwagi na fakt, że mężczyzna jako jedyny na terenie naszego kraju najprawdopodobniej trudnił się ich dystrybucją.
Przez zupełny przypadek wrocławski przedsiębiorca natknął się w sieci internetowej na ofertę dotyczącą możliwości zakupu lamp, które posiadał we własnym sklepie. Jak się okazało w dalszej kolejności zaczął podejrzewać, o to swojego pracownika. Z tym problemem przyszedł właśnie do wrocławskich policjantów, a ci zareagowali dokładnie tak jak powinni. Udali się w miejsce, gdzie mężczyzna miał przekazać zakupioną lampę.
Nieuczciwy pracownik nie krył swojego zdziwienia, gdy w umówione miejsce przyjechali właśnie niemundurowani policjanci. Sprawca spowodował straty na kwotę 30 tys. złotych na szkodę swojego pracodawcy. 27-letni mieszkaniec Wrocławia będzie odpowiadał za kradzież. Może mu grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Natomiast wdzięczny pracodawca postanowił podziękować za profesjonalne działanie funkcjonariuszy, dzięki któremu udało mu się w dużej części odzyskać skradziony towar.